Niejeden rodzic, którego dziecko ma krótkowzroczność, zastanawia się jak może pomóc mu w spowolnieniu postępującej wady wzroku. Do tej pory specjaliści ochrony wzroku (okuliści, optometryści, ortoptyści) mieli dość ograniczone metody gwarantujące zadowalające rezultaty w spowalnianiu progresji krótkowzroczności: codzienne zakraplanie oczu atropiną o niskim stężeniu lub stosowanie ortokeratologicznych soczewek kontaktowych.
Przełomem okazała się soczewka okularowa MiYOSMART, wykorzystująca Technologię Wielosegmentowego Rozogniskowania D.I.M.S. (Defocus Incorporated Multiple Segments), będąca owocem współpracy firmy Hoya Vision Care i Politechniki w Hongkongu (PolyU).
Na czym polega fenomen i skuteczność tej soczewki?
Jak działa soczewka okularowa MiYOSMART?
Zastosowana w soczewkach MiYOSMART technologia Defocus Incorporated Multiple Segments (D.I.M.S.) jest chroniona patentem. Na czym polega jej działanie? Otóż soczewka, mimo iż na pierwszy rzut oka nie odbiega wyglądem od standardowych soczewek jednoogniskowych, posiada dwa obszary. W centralnej jej części znajduje się Optyczna Strefa Korekcji o średnicy 9,4 mm, która zapewnia najlepszą skorygowaną ostrość wzroku. Otacza ją Terapeutyczna Strefa Optyczna – obszar o średnicy 33 mm, strukturą przypominający plaster miodu, składający się z 396 „wysp”. krótkowzrocznego rozogniskowania. Każda z „wysp” powoduje krótkowzroczne rozogniskowanie w peryferyjnych częściach siatkówki, na poziomie 3,5 D Dzięki temu oko nie jest stymulowane do szybszego wzrostu i w konsekwencji rozwój krótkowzroczności jest wolniejszy, a niejednokrotnie zostaje zatrzymany.
Miyosmart: historia Innowacji. Partnerstwo, które zrewolucjonizowało branżę soczewek okularowych
Wszyscy znamy inspirujące opowieści o nagłych momentach olśnienia („Eureka!”) i spektakularnych sukcesach rozwiązań będących ich efektem. Taka właśnie jest historia fizyka, Paula Lauterbura, który twierdził, że swój projekt skanera MRI naszkicował na serwetce w pittsburskim barze z hamburgerami w 1971 r. Trzy dekady później jego spontaniczny pomysł przyniósł mu nagrodę Nobla. Równie rewolucyjny okazał się być garażowy start-up HP w Dolinie Krzemowej, podobnie jak Tesla, Uber czy Airbnb. Informacje o ich przełomowych innowacjach obiegły całą Ziemię, przedstawiane jako technologie, które zmieniły świat.
Sukcesy te tylko pozornie są efektem chwilowego przebłysku geniuszu innowatorów. W rzeczywistości niestrudzeni wizjonerzy pracowali nad nimi przez lata, nie poddając się trudnościom. Dzięki ich wytrwałości w dążeniu do potwierdzenia swoich teorii i realizacji pomysłów, mamy dziś dostęp do wielu rozwiązań, które zmieniają nasze życie na lepsze.
Podobnie prezentuje się historia soczewek MiYOSMART firmy HOYA Vision Care, opracowanych w ramach partnerstwa HOYA Vision Care i Politechniki w Hongkongu (PolyU). W dwuletnim badaniu przeprowadzonym przez Center for Myopia Research na Politechnice w Hongkongu, opublikowanym w British Journal of Ophthalmology1, klinicznie udowodniono, że soczewka ta spowalnia krótkowzroczność średnio o 60 proc. Niemniej jednak ta niewątpliwa rewolucja branży optycznej mierzyła się z wieloma wyzwaniami, zanim odniosła sukces.
Soczewki okularowe z technologią D.I.M.S. zostały opisane jako skuteczna metoda kontroli krótkowzroczności w najnowszych wytycznych Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, dotyczących postępowania w progresji krótkowzroczności u dzieci i młodzieży. Zostały także ogłoszone jako skuteczny sposób postępowania w krótkowzroczności przez Międzynarodowy Instytut Krótkowzroczności (IMI).
Galeria